Gintama

.

Ogółem 9
Historia 9
Animacja 9
Dźwięk 9
Znak 10
Zabawa 10

Przez lata było wiele programów komediowych, które uświetniły ekrany naszych telewizorów, od surrealistycznych stylizacji Monty Pythona i sarkastycznego dowcipu Blackaddera, po głupoty sci-fi Red Dwarfa i dziwne wybryki Fast Show. Istnieje wiele godnych uwagi serii, które zajęły należne im miejsca w naszych kolekcjach DVD, a w czasach, gdy komicy są traktowani jak gwiazdy rocka, być może przeznaczeniem jest, by komediowe anime również osiągnęło swój wiek.
Dziwnie to mówić, ale humor nigdy nie był mocnym działem tego medium, częściowo z powodu różnic kulturowych między Wschodem a Zachodem, ale głównie dlatego, że większość komedii anime polega bardziej na parodii niż na czymkolwiek innym. Problem w tym, że dość często widz nie ma żadnego punktu odniesienia, więc humor po prostu przechodzi mu przez głowę. Niektóre pokazy udaje się uciec z tym czysto przez wyrzucenie prawie stały strumień gagów w nadziei, że ludzie będą rozumieć wystarczająco dużo z nich, aby być zabawne, podczas gdy inne, takie jak Seto no Hanayome i Jungle wa Itsumo Hale Nochi Guu mają nieco bardziej ostrożne podejście.
Obszar, w którym anime jest najsłabszy jest gdzie komedia sytuacyjna jest zaniepokojony. Istnieje wiele pokazów, które mogłyby niezmiennie klasyfikować się jako sit-coms, ale zamiłowanie do studiów, aby oprzeć swoje historie w jakiejś szkolnej scenerii poważnie ogranicza jakość humoru. W zasadzie ślepe trzymanie się przez przemysł tego, co uważają za zwycięską formułę, doprowadziło do rozcieńczenia każdego dowcipu, który można opowiedzieć w szkolnej scenerii, tak bardzo w rzeczywistości, że studia spadły do polegania na fanserwisowych komediach, aby związać koniec z końcem (wybaczcie kalambur).
Komediowe anime nie umarło, ponieważ są pewne promienie światła świecące na wrak czerwonych nosów, pęcherzy na patykach i gigantycznych butów. Nodame Cantabile szalona bohaterka otaku i jej długo cierpiący chłopak wprowadzili wiele osób w świat muzyki klasycznej i wykorzystania mocy otaku podczas nauki francuskiego. Genshiken przyjął lekko różane spojrzenie na wielowarstwowy świat japońskich otaku, podczas gdy Moyashimon oddał hołd klasycznej amerykańskiej komedii National Lampoon’s Animal House.
Jedna seria, jednakże, przeciwstawiła się wszystkim konwencjom i stała się jednym z największych komediowych anime wszech czasów. Łącząc elementy najlepszych komedii Wschodu i Zachodu, seria ma anarchiczny charakter, który czasami przypomina Monty Pythona, Simpsonów i Family Guy’a.

Mówię oczywiście o Gintamie.
Koncepcja samurajskiego sit-comu nie jest nowa w anime i mandze, jednak dopiero serializacja mangi Sorachiego Hideakiego w 2003 r. uświadomiła potencjał tego typu historii. Akcja rozgrywa się w quasi-historycznym Edo, Japonia (i prawdopodobnie reszta świata) została podbita przez obcą rasę znaną jako Amanto. Najsilniejsi wojownicy narodu nie byli w stanie sprostać obcej technologii, a w celu zapobieżenia kolejnemu powstaniu samurajów, władze zakazały ludziom noszenia mieczy w miejscach publicznych.
W tym świecie żyje były samuraj o srebrnych włosach, który prowadzi firmę znaną jako Yorozuya z wynajmowanego mieszkania na drugim piętrze. Od czasu do czasu podejmuje się on dziwnych prac (yorozuya), dla ludzi, aby zapłacić czynsz i kupić koktajle mleczne oraz jego ukochany Weekly Shounen Jump.
Jest nim Sakata Gintoki, a jego przeznaczeniem jest sprawić, że będziesz płakać ze śmiechu.
Stwierdzenie, że historia jest trochę przypadkowa jest prawdopodobnie grubym niedopowiedzeniem, jednak Gintama jest niczym, jeśli nie jest konsekwentna w swoim podejściu. Podstawową historią jest Gintoki i jego „przyjaciele”, Shimura Shinpachi (przeciętny ludzki nastolatek bez szczególnych cech) i Kagura (kosmitka, która wygląda jak człowiek i posiada potworną siłę), jak przechodzą przez swoje dni wykonując dziwne prace dla ludzi, wdając się w kłótnie/sprawy z Shinsengumi (policja, tak jakby), pijąc truskawkowe koktajle mleczne (lub inny smak w zależności od nastroju Gintoki) i próbując w jakiś mały sposób uczynić świat lepszym miejscem.
I to jest naprawdę o tak poważne, jak wiele z odcinków dostać. Chaotyczne podejście do historii jest celowym środkiem, który, o dziwo, działa bardzo dobrze, głównie dlatego, że Gintama jest serią komediową. Istnieją łuki fabularne, które występują w trakcie pokazu, a nawet jeśli mogą one zawierać pewne poważne lub dramatyczne treści, Gintama nigdy raz traci poczucie zabawy. Rzeczywiście, komedia jest prawdziwą siłą tej serii, nie tylko w jego stylu i dostawy, ale także w jego treści. Wiele z wizualnych gagów trzeba zobaczyć, aby uwierzyć (poważnie, jak do cholery uciekli z Neo Armstrong Cyclone Jet Armstrong Cannon), a podczas gdy seria jest top-filled z parodiami, humor jest zawsze angażując więc widz rzadko czuje się jak żart przeszedł nad ich głową.
To powiedziawszy, Ginatama ma jeden aspekt, który jest większy niż wszystkie inne w zakresie jego fabuły i treści komediowych, a to jest jego zdolność do przekształcenia pozornie zwykły w coś zupełnie innego. Jest to główny powód, dla którego Gintama może być uznane za sit-com, a nie parodii, jak ten aspekt ma więcej wspólnego z pokazów takich jak Blackadder i Monty Python niż cokolwiek innego. Istnieje wiele okazji, gdzie seria będzie złapać widza z zaskoczenia z jego chytry, anarchiczne podjąć na pozornie normalnych wydarzeń (jak bycie w publicznej toalecie i zabrakło papieru).

Oczywiście, są też minusy. Chociaż seria jest niezwykle silny pod względem komedii, to czasami brakuje, gdy wydarzenia biorą poważny obrót. Może to wynikać z reakcji widzów, którzy automatycznie myślą, że za chwilę wydarzy się coś zabawnego, jednak część z tego wynika również z faktu, że komedia jest czasem zbyt „mocna”. To ironia, ale największa siła Gintamy może być również jej największą słabością.
Jak w przypadku każdej długo działającej serii shounen, animacja i projekt są całkiem niezłe. Postacie przekazują poczucie wizualnej indywidualności, która czasami wykracza poza to z innych shounen anime, chociaż jest to złagodzone przez niewielki stopień generyczności, który pozwala humorowi rozkwitnąć. Kolory są niezwykle odważne i solidne, a tła i scenografie podkreślają synergię między obcą technologią a Edo. Sama animacja jest na bardzo wysokim poziomie, tak bardzo w rzeczywistości, że niektóre z gagów wizualnych tylko naprawdę działa z tego powodu.
Wysokie punkty wizualizacji są liczne i dobrze wykonane parodie show. Istnieje wiele okazji, gdzie styl, animacja, koniec nawet projekt postaci, zmiany, aby humor bardziej bezpośrednie, czasami występujące w mgnieniu oka, a czasem trwające przez dobrą część danego odcinka. Seria gra również z różnych koncepcji, że większość ludzi tylko naprawdę czytać o, jeden przykład jest okazja, gdzie Gintoki i gang są renderowane niewidzialny, ponieważ odcinek jest niekompletny. Niemal niemożliwe jest znalezienie innego anime, które nie tylko wspomina o czymś takim, ale także pokazuje widzowi, jak by to wyglądało.
Wielka część humoru pochodzi od samych postaci, ale bez względu na to, jak dobry jest scenariusz, dostawa jest wszystkim, jeśli chodzi o komedię, i pod tym względem Gintama jest wyjątkowo dobrze obsługiwana przez swoich seiyuu. Obsada jest w stanie wystąpić z polotem, który czasami jest zdumiewający, a ich portrety poszczególnych postaci są tak dobre, że można by wybaczyć, iż uwierzyliby, że są pełnoetatowymi komikami. Prawdopodobnie najlepszym tego przykładem jest Kugimiya Rie (Kagura), która przez wiele lat była typowana do różnych ról tsundere. Jej portret Kagury jest naprawdę doskonała, zwłaszcza w kategoriach komedii, i podobnie jak reszta obsady udaje jej się nie tylko utrzymać spójną postać przez dłuższy okres czasu, ale faktycznie stała się bardziej sprawna z jej wyczuciem czasu i dostawy.
Gintama jest ogólnie spójna z wyborem muzyki, a niektóre utwory są powtarzane w całej serii zazwyczaj dodać do komicznej atmosfery danej sceny. To powiedziawszy, niektóre z poważniejszych momentów mogą wydawać się nieco nietrafione, ponieważ zmiany w partyturze mogą być czasem nieco nagłe. Jak w przypadku każdej długo działającej serii, OP i ED zmieniły się od czasu rozpoczęcia emisji serialu w 2006 roku. Te utwory są zazwyczaj całkiem dobre w uchwyceniu istoty Gintamy (co po prostu brzmi źle), jako całości, a sekwencje otwierające są zaprojektowane i dobrane tak, aby podkreślić ważne aspekty anime – humor, zabawę, trochę powagi i duży kawałek anarchii.
W całej szczerości, nie ma prawdziwego powodu, aby znaleźć znaki wybitne, a fakt, że są one ikoniczne, oryginalne i pamiętne jest prawdopodobnie największym triumfem Gintamy. Gintoki, Shinpachi, Kagura, członkowie Shinsengumi i wszystkie różne postacie, obce i inne, które pojawiają się w serialu, znajdą jakąś zabawną kość do łaskotania. Każda z nich jest wadliwym tworem, który nie sprawdziłby się w żadnym innym anime, ale fabuła i scenariusz serii, wraz z talentem seiyuu i projektem każdej postaci, całkowicie odwracają ten pomysł na głowie. Wiele z komedii zależy od znaków, i to dlatego, że seria jest tak dobry w zabawie publiczności, że wszelkie zauważalne wady są ogólnie wybaczone lub ignorowane.
Gintama nie jest po prostu zabawne anime chociaż. Przez sezony pokaz stopniowo staje się zjawiskiem w medium, głównie ze względu na jego zdolność do utrzymania spójnego humoru przez większość swoich 201 odcinków. Nieprzemyślany i tak anarchistyczny humor może, czasami, wypaść dziwnie, ale to tylko służyło, aby przyzwyczaić serię do większej liczby widzów.
Liczni fani odnoszą się do Gintamy jako ich „anime crack”, sentyment, który jest zrozumiały w pewnym sensie, ponieważ ma zdolność do podnoszenia nastroju w sposób, który niewiele innych anime może zarządzać. Nie oznacza to jednak, że każdy będzie się dobrze bawił, ale jeśli widz podchodzi do serialu z odpowiednim nastawieniem (np. otwartym), to seria ma wiele do zaoferowania.
To powiedziawszy, fani shounenów zdecydowanie znajdą Gintamę atrakcyjną, nie tylko dlatego, że nosi wszystkie stereotypowe znaki rozpoznawcze tego gatunku anime, ale także dla jej zdolności do kreatywnego parodiowania innych opowieści shounen (jak Bleach, Naruto, One Piece, etc – kto może zapomnieć niesławny trailer filmu DragonBleaPiece). Fani komediowych anime takich jak Seto no Hanayome, Jungle wa Itsumo Hale Nochi Guu i innych tego typu, również uznają zdolność Gintamy do zadzierania z codziennymi pojęciami za wartą uwagi.W mieście pojawił się nowy król komedii. Zróbcie miejsce dla Gintamy. czytaj dalej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.