Wdychaj i wydychaj swój ból: mięsień przepony i jego związek z bólem pleców!

Przepona jest podstawowym mięśniem używanym w procesie wdechu, czyli wdychania. Jest to blaszka mięśniowa w kształcie kopuły, która jest włożona do dolnych żeber. Leży u podstawy klatki piersiowej, oddziela jamę brzuszną od klatki piersiowej.

Przepona ma przyczepy do obu kręgów piersiowych (T7-T12) i lędźwiowych (L1-L3), a także przyczepy do wewnętrznego wyrostka rylcowatego (dolny mostek). Dlatego to nie jest nauka o rakietach, że jeśli przepona staje się dysfunkcyjna to może to mieć wielki wpływ na ból pleców.

Gdy oddychamy nigdy tak naprawdę nie myślimy o tym jako o ćwiczeniu, ponieważ po prostu automatycznie to robimy, nigdy nawet nie pomyślelibyśmy, że możemy oddychać nieprawidłowo, mam na myśli to, że po prostu nabieramy i wydychamy powietrze, prawda? To, czego nie rozumiemy, to fakt, że oddychanie jest zarówno autonomiczną reakcją na życie, jak i kluczowym czynnikiem w bólach szyi, górnych i dolnych partii pleców, a nawet bioder. To prawda, z dysfunkcją oddychania może zasadniczo wpływać na cały kręgosłup, a zatem na otaczające go struktury mięśniowe.

Myers odkrył kilka połączeń, które mogą wpływać na ciało, gdy mamy dysfunkcję przepony, z oddzielnymi mocowaniami ścięgna mięśnia krzyżowego zarówno po prawej, jak i po lewej stronie L1 L2, oznacza to, że mogą one działać niezależnie od siebie i przynosić problemy oddzielnie lub razem. Ścięgno mięśnia kruczego przyczepia się powięziowo do więzadła podłużnego przedniego, ma również wspólne przyczepy z mięśniem czworobocznym lędźwi, mięśniem piersiowym większym i posiada korzenie nerwowe unerwione przez C3-C5 w kręgosłupie szyjnym. Oprócz połączeń mięśniowo-szkieletowych przepona współdzieli połączenia z nerkami, wątrobą i może wpływać na nadnercza, a nawet na trawienie. To jest całe mnóstwo więcej niż tylko coś do podjęcia powietrza w i z ciała, w rzeczywistości wydaje się, jak oddychanie dysfunkcji może dość dużo mieć wpływ na całe ciało.

Oddychanie jest automatycznie napędzany przez nasz układ nerwowy i jak każdy system to może stać się leniwy, rannych lub dostosować się do jego środowiska. Kiedy się pochylamy, aby coś podnieść, potrzebujemy odpowiedniej stabilności w odcinku lędźwiowym, aby zapobiec urazom, dlatego przepona będzie wywierać napięcie w górę, podczas gdy psoas major wywiera siłę w dół, jest to równowaga pomiędzy statycznymi i dynamicznymi ograniczeniami napędzanymi przez współdziałanie małych segmentowych stabilizatorów i dużych mięśni brzucha. Jeśli nasza przepona nie funkcjonuje prawidłowo, nasze ciało będzie wywierać nacisk na inne mięśnie, zmuszając je do cięższej pracy, co z kolei może prowadzić do mniej stabilnego środowiska, które z czasem może prowadzić do dysfunkcji lub bólu.

Nasze ciała prawie zawsze naturalnie dostosowują się do środowiska, w przypadku bólu dolnej części pleców możemy łatwo zauważyć zmienioną stabilność i mobilność przepony. Kiedy skurcz przepony zmniejsza się, ścięgno mięśnia krzyżowego może zwiększyć swoje napięcie, ze względu na jego mocowanie, co może skutkować zwiększonym napięciem i ograniczeniem ruchu wokół segmentów lędźwiowych (L1-L3), z tym ograniczeniem dolne segmenty (L4-L5) staną się hipermobilne, a zatem mniej stabilne, aby zapobiec przedniemu poślizgowi tych segmentów, układ nerwowy skróci więzadła biodrowo-lędźwiowe, a zatem ograniczy ruch w stawach krzyżowo-biodrowych (SIJ). Efektem końcowym jest częściowo utrwalony i dynamicznie niestabilny kręgosłup lędźwiowy, co zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia bólu w tych obszarach z powodu zwiększonego obciążenia i dysfunkcji ruchowych.

Jak możemy pomóc? Nasi terapeuci są wyedukowani w pewnych technikach uwalniania, takich jak ciągnięcie przepony lub uwalnianie spod klatki żebrowej. Możemy również edukować naszych pacjentów na temat prawidłowych nawyków oddechowych; w połączeniu z manualną manipulacją kręgosłupa, możemy zresetować i ponownie nauczyć się pewnych złych nawyków i zastąpić je lepszymi, które łagodzą i unikają bólu. Czasami najmniejsze rzeczy powodują największe zmiany. Ogólnie rzecz biorąc, można spodziewać się zmniejszenia bólu szyi, środkowego i dolnego odcinka kręgosłupa, jak również poprawy wydajności, czy to w sporcie, czy w życiu.

Paul Morana

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.