Chiński zielarz Li Ching-Yuen dożył 256 lat

„Żyj długo i pomyślnie!” Towarzyszący legendarnemu wolkańskiemu gestowi dłoni w popularnym serialu Star Trek, to pozdrowienie było sposobem pana Spocka na życzenie pomyślności dla kogoś, kogo lubił, podziwiał lub szanował.

Są to słowa będące echem religijnego błogosławieństwa „Pokój niech będzie z tobą”. Jest tam również pewne uczucie „Myślę, że to moja przygoda, moja podróż, moja podróż i myślę, że moje nastawienie jest takie, niech żetony spadają gdzie mogą.” Odzwierciedla to pogląd na temat wewnętrznego spokoju i tego, jak żyć swoim życiem w ogóle.

Wszyscy moglibyśmy się zgodzić, że w jakiś sposób jest to ostateczny cel w życiu każdego z nas, robić rzeczy, które ostatecznie przynoszą nam pokój. W przeciwieństwie do wszystkich legend, które przepowiadają magiczną fontannę młodości, starożytne nauki uważają, że czyjaś zdolność do utrzymania pokoju w wewnętrznym sanktuarium jest odpowiedzią na wieczną młodość oraz długie i dostatnie życie. Niektórzy osiągnęli tak wysoki poziom dobrobytu i długowieczności, że jest to nie do pojęcia.

Według Światowej Organizacji Zdrowia, Japonia i Szwajcaria są wiodącymi krajami w długości życia dla obu płci, ze średnią 83,5 roku. Najdłuższa ludzka długość życia oficjalnie zarejestrowana pochodzi z południa Francji, kobieta o imieniu Jeanne Louise Calment, która żyła daleko poza jakąkolwiek średnią długością życia, aby osiągnąć 122 lata. Istnieje również, jednak historia chińskiego człowieka, który, choć nie jest to potwierdzone, uważa się, że w jakiś sposób udało się żyć przez niesamowite dwa i pół wieku.

Jego historia jest inspirująca, przynajmniej z tego, co można uratować z kilku faktów znalezionych, które rzeczywiście mogą być śledzone z powrotem do niego. Jego wersja słów „Żyj długo i dostatnio” brzmiała w rzeczywistości: „Zachowaj spokojne serce, siedź jak żółw, chodź sprężyście jak gołąb i śpij jak pies.”

Li Ching-Yuen w rezydencji generała Armii Narodowej Yang Sena w Wanxian, Syczuan w 1927

Nazywał się Li Ching-Yuen, a sekretem jego długowieczności były podobno długie godziny medytacji, specjalna dieta i spokojne życie, które prowadził w swojej ojczyźnie, prowincji Szechwan, gdzie zbierał i studiował zioła. Przede wszystkim, uważa się, że było to spowodowane surową dyscypliną, którą stosował i sposobem, w jaki się do niej zabierał.

Zgodnie z legendami i plotkami z sąsiedztwa Li, był wykształcony, oczytany i zafascynowany ziołami od najmłodszych lat, udając się aż do Tybetu, aby je zbierać. Ta fascynacja doprowadziła go do odkrycia specyficznych ziół i opracowania wyjątkowo zdrowej diety, w której menu znajdowały się tylko zielone liście, jagody i ryż z winem, aby przedłużyć swoje życie.

W ten sposób, podczas tej duchowej podróży, Li nauczył się od mądrzejszych ludzi, że czyjś stan umysłu odgrywa dużą rolę w jakości, jak i długości życia, a korzystając z ich rad, medytował każdego dnia. Czasami medytował godzinami, wstając ze słońcem i kończąc dzień, gdy słońce zachodziło, a przez cały czas ćwiczył holistyczne ćwiczenia oddechowe i specjalne sztuki walki, takie jak Qigong Taiji i Wushu, umiejętności, które nabył po drodze. Jego dieta uzupełniała jego styl życia, wierzył, że dzięki temu można żyć co najmniej sto lat, osiągając wewnętrzny spokój.

Najwyraźniej tak było, bo żył 197 lat, przynajmniej według jednego artykułu w The New York Times wydrukowanego zaraz po jego odejściu, w 1933 roku. Stwierdzono w nim, że człowiek z Syczuanu (Szechwan), twierdzący, że urodził się w 1736 roku, właśnie odszedł, co czyni go zdecydowanie najstarszą osobą, która kiedykolwiek żyła w historii ludzkości.

Jednakże, z powodu braku potwierdzonych faktów lub rzeczywistego aktu urodzenia, jego historia może być uważana za daleko idącą prawdę, jeśli nie pełnoprawną fikcję, ponieważ później inna opowieść o prostym człowieku, prowadzącym proste życie, stała się mitem. Opowiadała ona o dwustuletnim człowieku, który podczas codziennych długich wędrówek po lesie natknął się na pustelnika, ucznia religijnego żyjącego w odosobnieniu od ponad 500 lat, który przekazał mu starożytne i sekretne ćwiczenia oddechowe oraz wskazówki dotyczące diety, i podobno żyjąc według tych zasad do końca życia, osiągnął wiek 197 lat.

Prowincja Syczuan, Chiny Autor NatureInYourBackyard CC By 2.0/ FLickr

Wraz z tym i pozornym roszczeniem Li co do daty jego własnych narodzin, profesor z Uniwersytetu Chengdu przedstawił przypadek człowieka o tym samym imieniu i niemal identycznej historii, który w niezwykły sposób osiągnął 200 urodziny. Mało tego, według profesora Wu Chung-Chien, człowiek ten urodził się w 1677 roku, więc kiedy umarł, miał naprawdę 256 lat.

Ujawnił sprawę publicznie trzy lata przed artykułem w New York Times, o człowieku o nazwisku Li Ching-Yuen, dla którego znalazł zapisy, w których cesarski rząd dynastii Qing, ostatniej cesarskiej dynastii Chin, chwali go za jego wielką służbę i ogromny wkład dla Chin, i przesyłając najlepsze pozdrowienia z okazji jego 150. urodzin w 1827 roku i 200. w 1877 roku.

Wskazówki, które posiadał wskazywały na człowieka, który w 1749 roku wstąpił do chińskiej armii pod dowództwem naczelnego dowódcy Yeuh Jong-Chyi, aby mógł przekazać swoją niezrównaną wiedzę w sztukach walki cesarskim żołnierzom. Był to 71-letni zielarz, który stał się artystą sztuk walki, a przynajmniej tak twierdzili ludzie z jego rodzinnego miasta, gdy opowiadali historię tego człowieka, tego samego, o którym opowiadali im ich dziadkowie, gdy byli młodzi. Według ich wiedzy, był on już w wieku ich dziadków, a mimo to wciąż był w lepszej formie niż żołnierze, których trenował.

Yang Sen, generał chińskiej armii był zafascynowany umiejętnościami walki Li

Najwyraźniej ten człowiek był mistrzem Taoistycznym, i zgodnie z jedyną oficjalną osobą zaprzysiężoną, która spotkała go osobiście, generał Yang Sen (1884-1977), po służbie, przeszedł na emeryturę z armii i przeżył swoje pozostałe lata w samotności, sprzedając zioła w górach, które Yang znalazł, gdy go wytropił. Po usłyszeniu legendy o nieśmiertelnym człowieku, zaintrygowany, zbadał pochodzenie tego człowieka w celu ustalenia, czy to prawda, czy tylko historia rozdmuchana nieproporcjonalnie. Jego raporty z tego dochodzenia zostały później opublikowane w książeczce w Taipei Tajwan, nalegając na to pierwsze i zapewniając obraz Li Ching-Yuen, jak również, który podczas tego spotkania, cieszył się jego 24 małżeństwa.

Więc po całym tym czasie, prawie wszystko, co świat wie o tym człowieku nie jest czysty folklor, ale pochodzi z książki, która twierdzi, że zawiera jedyne „prawdziwe” dowody wspierające twierdzenie, że człowiek z Chin żył do 256 lat lub nawet 197 dla tej sprawy. Książka nosi tytuł A Factual Account of the 250-Year-Old Good-Luck Man, napisana przez generała, który twierdził, że osobiście spotkał i został uczniem „mądrego starego mistrza”, który przekazał mu starożytną sztukę taoizmu.

Przeczytaj kolejną historię od nas: Egipski faraon z Trzeciej Dynastii może być najstarszym znanym człowiekiem z przypadkiem gigantyzmu

Ta ładnie brzmiąca, ale z natury niechlujna historia promowana jako fakt, jedna w której wielka publikacja z powrotem w dzień pokazała wielkie zainteresowanie, i która przetrwała przez prawie wiek, może lub nie może być prawdziwa. Ale czy tak naprawdę ma to jakiekolwiek znaczenie? W końcu jest to historia o sposobie przeżywania życia przez człowieka, i może to my zdecydujemy, czy ten człowiek żył swoim życiem przez 256 lat, czy też prowadził swoje życie tak, jakby naprawdę żył tak długo.

Expand For More Content

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.