Według badań przedstawionych na corocznym spotkaniu AUA w Chicago, ponad jedna trzecia transseksualnych kobiet stosujących terapię hormonalną potwierdzającą płeć ma pewną lub nienaruszoną spermatogenezę, kiedy mają zostać poddani obustronnej prostej orchiektomii.
To odkrycie ma ważne implikacje dla urologów doradzających tym pacjentom, z których wielu chce zachować płodność.
Urolodzy odgrywają ważną rolę w opiece nad pacjentami transpłciowymi. Jeden z przykładów: Urolodzy wykonują potwierdzającą płeć obustronną prostą orchiektomię – procedurę, którą zazwyczaj oferują transgenderowym kobietom, według głównego autora, Tristana Nicholsona, MD, PhD, rezydenta urologii na University of Washington w Seattle, współpracującego z Thomasem J. Walshem, MD, MS, i kolegami.
Jednym ze sposobów, w jaki osoby, które urodziły się z męskimi cechami płciowymi, ale identyfikują się jako kobiety, mogą lepiej dostosować swój wygląd fizyczny do swojej tożsamości płciowej, jest przyjmowanie kombinacji hormonów, powiedział dr Nicholson.
„Są one znane jako hormony feminizujące i zazwyczaj jest to kombinacja estradiolu i antyandrogenu. To jest jeden krok w kierunku fizycznej transformacji,” powiedziała. „Innym krokiem jest chirurgiczne usunięcie obu jąder. Po usunięciu jąder pacjenci mogą zazwyczaj zmniejszyć dawkę estradiolu i często zaprzestać terapii antyandrogenowej.”
Czytaj:Jak edukujesz się w kwestiach związanych z transpłciowością?
Wcześniejsze badania sugerują, że nawet połowa osób transpłciowych jest zainteresowana przyszłą płodnością, ale historycznie potrzeby reprodukcyjne tych pacjentów były w dużej mierze ignorowane, według dr. Nicholson.
Urolodzy i inne osoby opiekujące się pacjentami transpłciowymi powinni odnieść się do obaw i pragnień związanych z płodnością, a międzynarodowe wytyczne zalecają, aby świadczeniodawcy i pacjenci przeprowadzili taką dyskusję, powiedziała.
„Jednym z pytań, które mieliśmy, było to, w jaki sposób terapia hormonalna wpływa na jądra, a w szczególności na płodność. Przeprowadziliśmy retrospektywne badanie raportów patologicznych w naszej instytucji dla pacjentów, którzy przeszli tę operację”, powiedziała dr Nicholson.
Ona i współpracownicy zbadali 52 transgenderowe kobiety, które miały obustronną prostą orchiektomię i ocenili obecność lub brak spermatogenezy w tkance jądra, która została usunięta w czasie operacji. Wszyscy pacjenci otrzymywali hormony feminizujące i wszyscy żyją jako kobiety.
Badacze znaleźli nienaruszoną spermatogenezę w 13,5%, hipospermatogenezę w 23,1% i brak spermatogenezy w 51,9%. W 11,5% próbek jąder, spermatogeneza nie została zgłoszona, zgodnie z badaniem.
Nie znaleźli różnicy w szacowanej objętości jąder wśród jąder, które miały versus nie miały spermatogenezy.
Następny: 'At least some fertility potential”At least some fertility potential’
„Our finding that about a third of patients had some evidence of spermatogenesis in the testes at the time of bilateral simple orchiectomy indicates that there is at least some fertility potential in these patients. W naszym badaniu nie ocenialiśmy, czy w ejakulacie znajdowała się sperma, ani jaki jest prawdziwy potencjał płodności, ale uważamy, że ta informacja jest naprawdę ważna, kiedy doradzamy naszym pacjentom, zanim poddadzą się jakiejkolwiek terapii chirurgicznej w celu zmiany płci” – powiedział dr Nicholson.
Częścią standardowego doradztwa dr Nicholsona dla kobiet transpłciowych, które zgłaszają się na operację, jest to, że jest to operacja sterylizująca i nieodwracalna.
„Rozmawiamy z nimi o możliwości zachowania płodności. Ale w idealnym przypadku powinno się to zrobić przed rozpoczęciem przyjmowania hormonów feminizujących, co zazwyczaj ma miejsce zanim większość urologów zobaczy tych pacjentów”, powiedziała.
Zobacz także – List: Wealth of resources address transgender health
Regardardless of whether these patients have started feminizing hormone therapy or not, the potential for fertility exists and patients should know that, she said.
„We think this is a starting point for a prospective study. Jesteśmy zainteresowani oceną, w jaki sposób różne schematy hormonalne wpływają na potencjał płodności i biologię jądra. Szczególnie interesuje nas to, jak hormony feminizujące wpływają na komórki podporowe jądra. Jesteśmy również bardzo zainteresowani tym, jak ta konkretna operacja, obustronna prosta orchiektomia, może wpłynąć na jakość życia naszych pacjentów, zarówno przed, jak i po zabiegu, a także na ich postrzeganie tego, w jakim stopniu ich wygląd fizyczny jest zgodny z ich tożsamością płciową” – powiedział dr Nicholson.
.