by Vicky Manley , Science Network WA
Neurolodzy badający WA’s first-ever seizure database have established that sleep deprivation is more likely to act as a trigger for people having seizures, rather than a provoked cause of epilepsy.
Neurolog z Royal Perth Hospital i główny autor dr Nicholas Lawn mówi, że ogólnie przyjmuje się, że istnieje związek między brakiem snu a napadami, ale niejasne jest to, czy napady występujące podczas braku snu powinny być traktowane jako sprowokowana przyczyna.
Międzynarodowa Liga Przeciwpadaczkowa (ILAE) udokumentowała wcześniejszą wiedzę ekspertów w tej dziedzinie, stwierdzając: „nie definiują oni napadów związanych z brakiem snu jako sprowokowanych”.
Dr Lawn i jego zespół badawczy byli w stanie poprzeć i dostarczyć dowody statystyczne dla tego uzasadnienia ILAE.
” zapewnia wsparcie dla koncepcji, że pierwszy napad występujący w warunkach braku snu nie powinien być uważany za sprowokowany, a postępowanie w tej sytuacji, w tym zalecenia dotyczące prowadzenia pojazdów, nie powinny różnić się od postępowania w przypadku pacjentów z pierwszym niesprowokowanym napadem” – mówi dr Lawn.
Podczas diagnozowania pierwszego napadu neurologowie szukają przyczyny sprowokowanej, takiej jak to, co wydarzyło się w życiu pacjenta w okresie poprzedzającym napad.
Na przykład, ostre zaburzenia metaboliczne, takie jak bardzo niski poziom glukozy lub sodu, mogą wywołać napad.
W badaniach tych stwierdzono, że brak snu jest nieprowokowaną przyczyną pierwszych napadów i miał niewielki lub żaden wpływ na prawdopodobieństwo nawrotu napadów.
Badanie obejmowało kohortę ponad 1000 pacjentów cierpiących na deprywację snu zarówno w kategoriach częściowej (50 procent mniej snu), jak i całkowitej deprywacji snu (
Prawdopodobieństwo nawrotu napadów u pacjentów z pierwszymi w życiu niesprowokowanymi napadami występującymi z deprywacją snu i bez niej porównano z wynikami pacjentów z pierwszymi w życiu napadami związanymi z jasno określoną przyczyną pośrednią.
„Badania wskazują, że brak snu jest bardziej prawdopodobne, aby być czynnikiem wyzwalającym niż konkretną przyczyną pierwszego napadu”, mówi dr Lawn.
Padaczka jest trudna do zdiagnozowania, a jej przyczyny są zróżnicowane i nie zawsze jasne.
„W około 50 procentach przypadków nie można zidentyfikować rzeczywistej przyczyny padaczki” – mówi dr Lawn.
„Jednak dzięki zaawansowanemu obrazowaniu neurologicznemu (MRI) i genetyce liczba ta prawdopodobnie znacznie się zmniejszy.”
Baza danych WA dotycząca pierwszych napadów jest obszerna i obejmuje dużą kohortę oraz dane podłużne pochodzące z 2000 roku.
Będzie ona nadal odgrywać istotną rolę w dostarczaniu naukowcom cennych informacji, które pomogą w przyszłości w diagnozowaniu i leczeniu pacjentów z padaczką.
Więcej informacji: Nicholas Lawn, Sam Lieblich, Judy Lee, John Dunne, „Are seizures in the setting of sleep deprivation provoked?”. Epilepsja & Behavior, Volume 33, April 2014, Pages 122-125, ISSN 1525-5050, dx.doi.org/10.1016/j.yebeh.2014.02.008.
Udostępnione przez Science Network WA
.