Siostra Billy’ego Grahama dzieli się swoimi historiami, mówi 'Dziękuję’

Jean Graham Ford dzieli się informacjami na temat swojego starszego brata Billy’ego Grahama podczas imprezy Friends of the Library w czwartek wieczorem.

Jean Graham Ford odwiedziła swojego starszego brata w tym tygodniu w jego domu w Montreat, w Północnej Karolinie.

Po tym wszystkim, to był jego tydzień urodzin-jego 96 urodziny, aby być dokładnym-i chciała dogonić starszego brata ona zawsze nazywała „Billy Frank.”

Ale jak rozmawiali, zauważyła, że czegoś brakuje. Nic wstrząsającego, ale gdzie był ten jego kot, który zawsze czai się w pobliżu?

„Kot?” powiedział.

„Tak, kot”, powtórzyła.

Ford mówił do tłumu w siedzibie Billy Graham Evangelistic Association, wiernych zwolenników Biblioteki Billy Grahama, którzy przyszli usłyszeć historie światowej sławy ewangelisty, który dorastał na farmie mlecznej w Północnej Karolinie.

Not one to miss an opportunity to tease her brother, Ford uncovered a few little-known details of her older brother.

„His cat’s name is 'Cat,'” Ford said. „Jego pies dorastał nazywał się 'Pup,'”

„Bardzo oryginalne,” powiedziała z martwą pauzą.

Podczas gdy tłum cieszył się dobrym śmiechem, ironia tego komentarza była trudna do przeoczenia.

Tak, Jean Graham Ford mówiła o Billy Grahamie, który kończy dzisiaj 96 lat. Człowiek znany jako „Boży ambasador”, „Boży karabin maszynowy” i „pastor prezydentów” nie może już podróżować głosząc Ewangelię Jezusa Chrystusa, ale jest ona nadal bardzo żywa w jego sercu.

Tort urodzinowy i znak na cześć 96. urodzin Billy’ego Grahama, które obchodził 7 listopada.

Pan Graham modlił się o modlitwę za swoje dzieci. Graham modlił się o Stany Zjednoczone-Kanadę i Wielką Brytanię, gdzie jego przesłanie poprzez projekt My Hope with Billy Graham rozpoczyna się dzisiaj poprzez filmy Heaven and The Cross.

Ale jako dziesiątki tysięcy kościołów są uzbrojone, aby przedstawić Ewangelię poprzez jego przesłanie, pan Graham będzie świętował z „prostym posiłkiem z rodziną i przyjaciółmi”, według jego najstarszego syna Franklina Grahama.

„Jego umysł jest nadal ostry”, dodał Franklin Graham. „Pozostaje zainteresowany bieżącymi wydarzeniami i bieżącą pracą służby, którą rozpoczął ponad 60 lat temu.

„Wiem, że mój ojciec w jego wieku nie może się doczekać spędzenia wieczności z rodziną i przyjaciółmi. Walczył w dobrym boju. Przebiegł dobry wyścig. Ale Bóg wciąż ma go tutaj z jakiegoś powodu.”

Ford podzielił się w czwartek o tym, jak jej brat siedział i jadł posiłek podczas ich wizyty. Porozumiewanie się z nim stało się pewnym wyzwaniem. Mimo to, była w stanie rozmawiać za pomocą mikrofonu podłączonego do zestawu słuchawkowego.

To całkiem odmienne od słuchania jego kazania, jakieś trzy czwarte wieku temu.

„Za pierwszym razem, gdy słyszałam jego kazanie, był tak głośny,” powiedziała. „Musiałam założyć ręce na uszy.”

Do czasu, gdy była w college’u, pamięta, że jej brat, 13 lat starszy od niej, zaczynał zdobywać „światową uwagę”, donosi Ford. „Ale to nie zrobiło na mnie wrażenia.”

Ford podzieliła się wieloma szczegółami na temat „dorastania Grahama”, które opisała jako „bardzo niebanalne.”

Na początek, Billy Graham i jego brat Melvin musieliby wstawać między 2:30 a 3 rano, aby zacząć doić krowy. „Pracowaliśmy długie godziny na farmie”

Ale w każdą niedzielę rano, niedzielę wieczorem i środę wieczorem Grahamowie byli w kościele. „Chodzenie do kościoła było jak jedzenie i picie,” powiedziała. „To po prostu to, co robiliśmy.

„O Bogu mówiło się dużo. Chociaż to nie był tylko Bóg, to był Pan Jezus Chrystus. Matka zadbała o to, żebyśmy zrozumieli wszystko. Nauczyła nas dróg Bożych i jestem wdzięczny, że nie odeszliśmy od tego.”

Ojciec Billy’ego Grahama, William Franklin Graham Sr., był jednym ze starszych założycieli Calvary Church w Charlotte, w Karolinie Północnej, i każdego wieczoru o godzinie 20.00 Grahamowie mieli czas rodzinnych nabożeństw.

„Matka czytała, a tata się modlił” – powiedział Ford. „Billy zawsze powtarzał: 'Wolę słuchać, jak mój ojciec się modli, niż kogokolwiek na świecie.”

Ford zakończyła swoją rozmowę cytując inną modlitwę, taką, którą zdaje sobie sprawę, że nieco podrasowała, ale w przeddzień 96. urodzin brata, czuła się odpowiednia, aby się nią podzielić.

„Dziękuję Ci o mój ojcze za to, że dałeś nam Billy’ego Franka, mojego brata. I zostawiasz swojego ducha, dopóki Twoja praca na ziemi nie zostanie zakończona.”

Znajdź więcej informacji na temat zostania Przyjacielem Biblioteki, włączając w to wydarzenia na zaproszenie i zniżki w bibliotecznej księgarni i barze mlecznym.

Chcesz otrzymać darmową płytę DVD Niebo, zawierającą nowe przesłanie Billy’ego Grahama? Zamów swoją kopię już dziś.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.