Planowanie przedmiotów do wyboru w szkole średniej dla twojego nastolatka jest najzabawniejszą częścią całego procesu planowania programu nauczania w szkole średniej! Tutaj możesz wykazać się kreatywnością i cieszyć się procesem odkrywania zainteresowań swojego dziecka. Jedną z pięknych cech homeschoolingu w liceum jest to, że te zainteresowania nie muszą zajmować dodatkowego czasu poza szkołą; mogą być jej integralną częścią. Co oznacza bardziej zrelaksowany dzień dla całej rodziny! Happiness!
Uwaga: ten artykuł jest czwartym w luźnej serii. Jeśli szukasz więcej informacji na temat planowania programu nauczania w szkole średniej jako całości, wtedy będziesz chciał przeczytać inne posty, które napisałam na ten temat:
Łatwy Pierwszy Krok do Planowania Programu Nauczania w Szkole Średniej,
Łatwy Drugi Krok do Planowania Programu Nauczania w Szkole Średniej, oraz
Planowanie Wymagań dla Szkoły Średniej w Domu: Core Courses.
(Jeśli zastosowałeś się do procedury planowania, którą nakreśliłem w pierwszych trzech artykułach tej serii, to powinieneś mieć kawałek papieru z wieloma miejscami, które mówią „elective” na nich. Co myśleć o wypełnianiu tych miejsc konkretnymi kursami jest tym, co omówimy dzisiaj.)
Nie staram się w rzeczywistości uzyskać szczegółowych informacji na temat przedmiotów do wyboru w szkole średniej, dopóki nie zrobię mojego planowania tuż przed każdym semestrem. Zainteresowania moich dzieci wydają się zmieniać wraz z pogodą, lol. Chcę, żeby przedmioty do wyboru były dla nich zabawą, szansą na zbadanie czegoś, co lubią bardziej szczegółowo. Zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że konieczność wykonania pracy szkolnej na dany temat odbierze im radość z tego, ale jest to szansa, którą podejmujemy 🙂 Jeśli nadal im się to podoba po zrobieniu kursu, może to oznaczać, że jest to możliwa ścieżka kariery!
Niektóre kursy, których używałam jako przedmiotów do wyboru, były w rzeczywistości w podstawowych obszarach tematycznych, takich jak nauki ścisłe i sztuki językowe. Ale jeśli uczeń już ukończył podstawowe wymagania szkoły średniej w tym obszarze tematycznym, wtedy zaliczyłem dodatkowy kurs jako przedmiot do wyboru.
Nie wszystkie przedmioty do wyboru w szkole średniej muszą być na ocenę literową. Jest kilka takich, które wpisuję do ich transkryptu jako kursy zaliczone/niezaliczone. Robię to głównie dlatego, że nie sądzę, aby Driver’s Ed, na przykład, był warty wystawienia pełnoprawnej piątki, tym samym przechylając GPA w pozytywnym kierunku. Nie chcę też dawać testów pisemnych, żeby mieć poczucie, że piątka została zdobyta – chcę po prostu zaliczyć czas spędzony na nauce jazdy. Liczenie tego tak samo jak zdobywanie szóstek z historii czy matematyki wydaje mi się niesprawiedliwe.
Przygotowanie do standardowych testów było kolejnym kursem P/F w naszym domu (włożyli w to godziny, ale nie spodziewałam się, że udowodnią mi naukę), podobnie jak Edukacja Wczesnoszkolna (jedna z córek spędziła wiele godzin na niańczeniu lokalnej rodziny).
Kolejna strona medalu jest taka, że nie chcesz mieć zbyt wielu kursów P/F na transkrypcji. Więc niektóre przedmioty do wyboru będą zdecydowanie musiały być takie, które czujesz się komfortowo dając ocenę literową, ponieważ kurs wymaga rozsądnej ilości pracy i nauki. Przykładem tego typu zajęć może być dodatkowy kurs naukowy, taki jak astronomia, lub coś, na czym twoje dziecko skupia się jako na możliwej ścieżce kariery, jak poważne studia artystyczne lub muzyczne. W tego typu kursach jest ocena nauki, taka jak testy, prace, portfolia, recitale, itp.
Przy rozważaniu, ile kredytów dać do wyboru w szkole średniej, następująca zasada kciuka jest dobra: 1/2-kredytowy kurs powinien obejmować co najmniej 60 godzin pracy. Zatem 1 punkt odpowiada co najmniej 120 godzinom pracy. Niekoniecznie jest to prawdą w przypadku kursów podstawowych – w ich przypadku więcej godzin to dobry pomysł (raczej 150-180). Ale w przypadku przedmiotów do wyboru, wymagania nie muszą być tak surowe.*
W przypadku przedmiotów do wyboru typu P/F, zapisywanie godzin jest świetnym sposobem na udowodnienie, że zaliczenie jest zasłużone. Kiedy dziecko osiągnie 60 godzin, możesz dać mu 1/2 kredytu. Prawdziwym wyznaniem byłoby to, że od czasu do czasu stosowałam też metodę TLAR: That Looks About Right. 🙂 Nie zapisywałam w dzienniku każdego kursu nauki jazdy mojego dziecka, ale wiem, że z czasem uzbierało się tego co najmniej 60 godzin. (I prawdopodobnie zabrał co najmniej tyle z mojego życia …) Zwłaszcza jeśli policzysz czas, który zajęło im czytanie/studiowanie książki, aby przygotować się do egzaminów pisemnych w biurze licencyjnym.
Jest jeszcze jedna szalona myśl: nie cały czas na kursie musi mieć miejsce w semestrze, w którym umieszczasz go na transkrypcji. Nauka jazdy jest świetnym przykładem dla tego pomysłu. Wszystkie moje dzieci potrzebowały ponad rok od początku do końca na proces nauki jazdy. Umieściłem kurs w ich transkrypcji w semestrze, w którym skończyli – lub w przypadku jednej córki, która wciąż nie zdała końcowego testu, w ostatnim semestrze ostatniego roku.
Stajemy się tak zapatrzeni w to, jak powinna wyglądać szkoła średnia. Zapominamy, że to MY jesteśmy decydentami, jeśli chodzi o naszą szkołę domową. To była moja mantra i nadal będzie: to wcale nie musi być takie trudne! Mamy dużo swobody, jeśli chodzi o przedmioty do wyboru, tak jak w każdym innym aspekcie homeschoolingu w szkole średniej. 🙂
Przedmioty do wyboru w szkole średniej, które zrobiliśmy:
Uważajcie, że nie wszystkie z nich zostały wykorzystane dla każdego dziecka, lol. Każde dziecko jest inne, jak jestem pewna, że wiesz. Utrzymywałam nasz podstawowy program nauczania dla każdego z nich taki sam (dopóki nie zaczęliśmy Classical Conversations, to jest), ale przedmioty do wyboru w szkole średniej były oparte na osobistych zainteresowaniach i stylach uczenia się.
Strzałki: Jedna z córek zdecydowała w drugim roku szkoły średniej, że będzie dążyć do tego jako kierunku studiów. Więc ona podniosła jej czas praktyki do 3+ godzin dziennie. Zgadnijcie kto po tym dostał 3 kredyty za skrzypce w każdym roku? A ponieważ otrzymała instrukcje od zewnętrznego nauczyciela, który mógł ocenić jej postępy, i był zobowiązany do nauki teorii i dać recitale jako dowód nauki, otrzymała ocenę literową.
Uwaga: To jest doskonały przykład ułatwiania rzeczy. Ponieważ ćwiczyła tak dużo, a ja liczyłem to jako zaliczenie, nie musiałem wypełniać jej szkolnego grafiku mnóstwem innych licealnych zajęć do wyboru. I to dało jej wolność poświęcenia tyle czasu na ćwiczenia, zamiast dopasowywać je do długiego dnia w szkole. To była wygrana-wygrana dla wszystkich! (A ona ma ukończyć college w maju jako specjalista od skrzypiec klasycznych, z zamiarem przejścia do szkoły średniej na jesieni. Can you say PROUD MAMA?? 🙂 )
Jest to również dobry czas, aby zauważyć, że istnieje dyskusja wśród szeregów o tym, czy liczyć rzeczy na kredyt lub liczyć je jako dodatkowe zajęcia. Wiele osób twierdzi, że zajęcia pozalekcyjne są ważne w aplikacji na studia, więc nie chcesz liczyć wszystkiego na kredyt.
Jak ja to widzę, chociaż, nie musi to być problem, nad którym trzeba się stresować. Ja zaliczyłam tyle, ile było potrzebne do uzyskania rozsądnej ilości punktów ukończenia studiów, a cokolwiek zostało, stało się zajęciami dodatkowymi. I żaden college nie odrzucił moich dzieci za to, że nie są dobrze zaokrąglonymi jednostkami, lol.
Sztuka: To był kurs P/F, ponieważ nie czuję się kompetentna, by oceniać, czy sztuka jest dobra czy nie 🙂 Korzystaliśmy z tego programu nauczania i uwielbialiśmy go: Artistic Pursuits Books 1 & 2. Krótką recenzję mam tutaj.
Biologia morska: To jest przykład kursu naukowego, który był używany jako przedmiot do wyboru. Używaliśmy Apologii Exploring Creation with Marine Biology.
Astronomia: To był zabawny, praktyczny kurs, wymagający od ucznia obserwacji nocnego nieba i tworzenia jego map, wśród innych kreatywnych projektów. Użyliśmy tego zasobu: Signs & Seasons: Understanding the Elements of Classical Astronomy.
Meteorologia: Używaliśmy kursu online z BYU. Ich kursy są rzeczywiście rozsądnie wycenione i całkiem dobrze zrobione. Zignorowałem ich wymóg wzięcia udziału w proktowanym egzaminie końcowym w „oficjalnym” miejscu i po prostu obliczyłem ocenę końcową w oparciu o testy online i quizy. Nie chciałem ani nie potrzebowałem ich akredytowanego kredytu, lol. Mogę zdecydować, co jest warte zaliczenia w mojej własnej szkole domowej. Mamy pow-ah, y’all!!! 🙂
Driver’s Ed: Prowadziliśmy luźny zapis godzin za kółkiem i wystawialiśmy ocenę P/F. Była też książeczka i filmik dostępny u naszego ubezpieczyciela, który jedna córka musiała przyswoić. Oh yea, i nasza specjalna wycieczka terenowa w ramach edukacji kierowcy. Muahahaha…
Home Ec: Jednym z kursów było „Gotowanie” dla córki, która robiła obiad raz w tygodniu przez ponad rok; „Rozwój wczesnego dzieciństwa” został zarobiony za mnóstwo opieki nad dziećmi. To były P/F.
Biblia: Kredyt P/F przyznawany za osobisty i rodzinny czas spędzony z Biblią (prawdopodobnie mógłbyś również włączyć uczęszczanie do kościoła). Użyłem tego tylko raz, ale można by to liczyć każdego roku.
Standaryzowane Przygotowanie do Testów: Wyszczególniam ten kurs w poście zatytułowanym Homeschool ACT and SAT Practice.
Dodatkowy język obcy: Jedna z córek była bardzo zainteresowana językami obcymi i chciała nauczyć się więcej niż tylko jednego. Skończyła z kredytem dla rosyjskiego 1 i innego dla niemieckiego 1 na jej transkrypcji, oprócz 4 kredytów z francuskiego. Francuski był uważany za kurs podstawowy, ale dwa pozostałe uważałam za przedmioty do wyboru, więc byłam mniej rygorystyczna w wymaganiach dla nich. Otrzymała za nie oceny literowe, chociaż, ponieważ nie były one tylko czasem włożonym; była ocena nauki.
Tutaj jest to, czego używaliśmy:
Francuski (to nie był przedmiot do wyboru, ale włączam tę informację dla ciekawskich): Breaking the Barrier French – ich trzy książki są warte 4 kredyty. Dzwoniłam i rozmawiałam z samymi autorami, żeby to sprawdzić. *smugness*
Rosyjski: Używaliśmy do tego innego kursu online BYU. Zobacz link i dalsze informacje pod Meteorologia powyżej.
Niemiecki: Nie mogę polecić niemieckiego online na Oklahoma State University wystarczająco. Zobacz bardziej szczegółową recenzję tutaj.
PE: Jedna córka grała w softball w lokalnej lidze rekreacyjnej. Czas, który spędziła na praktykach i grach był wart 0,5 kredytu każdego roku.
Geografia: Nie wszystkie kursy powinny być rygorystyczne, inaczej wszyscy bardzo szybko byśmy się wypalili. Geografia może być sposobem na sprawdzenie obieralnego pola z dość łatwym obciążeniem pracą, w zależności od wybranego programu nauczania. My używaliśmy PAC World Geography, który jest serią zeszytów podobnych do Lifepac.
Intro to Fiction Writing: Moja jedna córka była zainteresowana kreatywnym pisaniem jako możliwym kierunkiem studiów. Więc ten dodatkowy kurs Language Arts został podjęty jako obieralny, dla niej, aby uzyskać jej stopy mokre. Użyliśmy książki Naucz się pisać sposób powieści, który bierze student krok po kroku przez proces pisania powieści. Naprawdę schludne!
Praca-Study: Mój syn pracuje 16+ godzin tygodniowo w „prawdziwej” pracy, lol. Nie ma powodu, aby nie liczyć jego czasu jako zaliczenia do szkoły. Pomyśl o wszystkich rzeczach, których uczy się o obsłudze klienta, etyce pracy, relacjach z pracownikami, praktykach biznesowych, itp. Prawdopodobnie nie policzę tego za więcej niż 2 kredyty rocznie, jednakże.
Odkąd doszedłeś tak daleko jak planowanie zajęć w szkole średniej, doszedłeś do łatwej części! Bez względu na to, czy wystawiasz ocenę literową, czy jest to tylko kurs zaliczeniowy, twoje dzieci będą czerpać przyjemność z robienia czegoś innego niż podstawowe przedmioty przez część dnia. I tutaj jest miejsce, gdzie elastyczność i kreatywność może wejść do gry, jak pracować z każdym dzieckiem, aby rozwinąć wspaniałe doświadczenie szkoły domowej dla was obojga. Woot!!