RENTON, Wash.- W zeszłym tygodniu Kenworth zaprosił kilku członków mediów, w tym mnie, do swojego kompleksu w Renton na jazdę próbną najnowszym ciągnikiem klasy 8, 2022 T680 Next Generation. T680 Next Gen został znacznie odświeżony w stosunku do klasycznego T680 wydanego po raz pierwszy w 2012 roku.
Patrząc z bliska na połyskującą ciężarówkę w kolorze Deep Cerulean, mogłem dostrzec wyraźne różnice w stosunku do modelu 2020. Mój sąsiad z naprzeciwka czasami parkuje swojego T680 2020 na swoim podjeździe, więc często mam tę znajomą kratę przed sobą, gdy wskakuję do samochodu. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że posiadanie tej bardziej agresywnej wersji, która patrzy na mnie w dół, napełniłoby mnie szacunkiem i głębokim poczuciem nieadekwatności (i tak bardziej niż zwykle).
Najbardziej zauważalne dodatki w Next Gen obejmują zgrabne krzywe ciągnące się wzdłuż maski i owiewek, które poprawiają aerodynamikę i oszczędność paliwa. W kabinie sypialnej zastosowano 28-calowe poszerzenia boczne, aby zamknąć lukę powietrzną między ciągnikiem a przyczepą.
Wewnątrz znajduje się 15-calowy wyświetlacz na desce rozdzielczej, który intuicyjnie dostarcza wszystkich danych potrzebnych kierowcy do zapewnienia bezpiecznej i wydajnej trasy. To właśnie te mrużące oczy podgrzewane reflektory LED, które wychodzą ponad błotnik i ukośne kierunkowskazy, które przecinają tylną część błotników, sprawiają, że T680 z czystego pracownika zmienia się w niegrzecznego chłopca o wysokich wymaganiach.
Aby zapoznać się ze szczegółowym opisem wszystkich zmian, spójrz na nasze podsumowanie premiery T680 Next Gen z lutego. A oto krótki film wyjaśniający niektóre z nowych dodatków i uzasadnienie ich wprowadzenia.
Przejażdżka i jazda
Kenworth zorganizował dla nas jazdę próbną T680 Next Gen z kabiną dzienną i 76-calowym modelem sleeper w łagodne i pochmurne czwartkowe popołudnie, w obu przypadkach ciągnąc przyczepę o długości 53 stóp. (kabina dzienna pusta o masie całkowitej 30 000 funtów i kabina sypialna załadowana do około 67 000 funtów), wykonując 40-milową pętlę zgodnie z ruchem wskazówek zegara z zakładu i przez bujne, zalesione obszary i wiejskie przedmieścia na wschód od Seattle. Wstydliwie nie posiadam komercyjnego prawa jazdy (jeszcze), więc kolega dziennikarz, niezrównany Steve Sturgess, przejął kierownicę na obu trasach, podczas gdy ja bawiłem się w nawigatora i obowiązkowe naciskanie przycisków. Nawet jako początkujący kierowca ciężarówki, byłem w stanie powiedzieć, co robi każdy przycisk, a konfiguracja wydawała się przemyślana. Cyfrowy zestaw wskaźników można również kontrolować za pomocą elementów sterujących SmartWheel.
Kierownica jest również połączona z nowym układem kierowniczym wspomaganym momentem obrotowym, który w razie potrzeby mechanicznie dostarcza dodatkową siłę do kierownicy, aby zmniejszyć zmęczenie kierowcy. Na 40-milowej trasie będzie to mniej doceniane niż na 400-milowej.
Po dwóch pętlach po wiejskich drogach i autostradach północno-zachodniego Pacyfiku, moja wstępna reakcja jest taka, że choć nie chciałbym w najbliższym czasie brać kolejnego lotu przez kraj, ze względu na nadmierne noszenie maski i ergonomiczne tortury tych ciasnych siedzeń, podróżowanie po malowniczych autostradach Ameryki w tym oszałamiaczu byłoby absolutną rewelacją.
Na początek, nowa sportowa rama ciężarówki przecina powietrze z większą łatwością niż kiedykolwiek. Przy zastosowaniu silnika Paccar EPA 2021 MX-13, 76-calowy sleeper zapewnia poprawę zużycia paliwa o 6% w stosunku do klasycznego T680 z silnikiem 2017 MX-13.
„Po stronie floty i klienta, oczywiście, wydajność jest wszystkim”, zaoferował dyrektor ds. projektowania Kenworth Jonathan Duncan przed naszym wyjazdem. „Kiedy masz dużą liczbę ciężarówek, każda odrobina, którą możesz zyskać, to dużo pieniędzy.”
Kenworth T680 Next Gen 76-calowy sleeper.Fot: John Hitch | FleetOwner
.To właśnie dlatego zespół projektowy tak bardzo skupił się na aspektach aerodynamicznych. Główną rzeczą, do której dążyli inżynierowie, było sterowanie wiatrem.
„To, co próbujesz zrobić z powietrzem, to albo nie dopuścić, aby wpadło pod ciężarówkę, albo możesz skierować je pod ciężarówkę i kontrolować, jak opada” – powiedział Duncan. Aby skierować przepływ powietrza pod podwozie, zainstalowano przeprojektowane zapory powietrzne. Kiedy powietrze dostaje się pod ciężarówkę i przyczepę, zwiększa się jego ciśnienie i zmniejsza tarcie. Powietrze wydostaje się przez wąskie otwory wydechowe w tylnej części błotnika, wewnątrz nowych, łopatkowych kierunkowskazów. Nowy przepływ powietrza kieruje również gorące powietrze z dala od chłodnicy i silnika, aby poprawić chłodzenie.
Jest to lepsze dla tarcia powietrza, aby skierować przepływ wokół ciężarówki, utrzymując strumień połączony w jeden ciągły przepływ, jak podróżuje wokół i w dół boków ciężarówki, co również zmniejsza turbulencje, Duncan wyjaśnił.
The 2,385-mile podróż w tej wersji z powrotem do domu do Cleveland byłoby około $ 53 mniej, figuring diesel kosztuje około $ 3 i zakładając, że wersja 2017 dostaje 8 mpg na średniej. Na poprzednich podróży przez kraj w moich latach dwudziestych, chciałbym ręcznie obliczyć moje koszty paliwa co napełnić, aby zobaczyć, ile w sumie będę wydawać, a ile będzie pozostało na pamiątki drogowe. Dla kierowcy ciężarówki, który przejeżdża 100 000 mil rocznie, te 6% oznacza oszczędność 2 250 dolarów rocznie. A dane dotyczące mpg dla Next Gen pojawiły się w prawym górnym rogu wyświetlacza, więc nie trzeba było wykonywać ręcznej matematyki. Najwyższy mpg Sturgess hit, przy okazji, był 9,9 mpg w sleeper, i to było na dość pofałdowanym terenie.
Mówiąc o terenie, ze względu na zakrzywioną przednią szybę, widoczność mszystych szmaragdowych lasów zdobiących te tylne drogi była niezakłócona, podobnie jak widok innych pojazdów. Czujniki wykrywają również pojazdy w martwym polu ciężarówki i wyświetlają żółty sygnał ostrzegawczy na odpowiednim lusterku bocznym.
Zaawansowany system wspomagania kierowcy Bendix Wingman Fusion, ogólnie rzecz biorąc, działał bez zarzutu. Ostrzeżenie o niezamierzonym opuszczeniu pasa ruchu pojawiło się kilka razy na łagodnych łukach drogi. Informacja o łagodzeniu skutków kolizji była ustawiona na środku wyświetlacza, pokazując odległość w sekundach do pojazdu jadącego przed nami z aktualną prędkością. Aby przetestować system, Sturgess bezpiecznie zbliżył się do poprzedzającego nas sedana na zjeździe z autostrady, aby go uruchomić. Cały wyświetlacz migał na żółto i pikał jak jasna cholera. Gdyby zbliżała się kolizja, podświetliłby się na czerwono.
„Rozmawiając z kierowcami, stwierdziliśmy, że chcą, aby informacje były wyświetlane w prosty sposób” – powiedział Duncan. „Nie chcą poruszać się po wielu menu. Chcą informacji actionable z klastra.”
Na naszej krótkiej jazdy, sprzęt wykonywał zgodnie z oczekiwaniami, ale gdyby wystąpił problem, wyświetlacz byłby w stanie zdiagnozować problem i poinformować nas, czy musimy się zatrzymać lub kontynuować do zakładu naprawczego. Układ napędowy, składający się z silnika 2021 MX-13 (o mocy 405 KM/1 750 lb.-ft.) i 12-biegowej zautomatyzowanej manualnej skrzyni biegów Paccar, zapewniał bezproblemowo komfortową jazdę. Ponieważ nie byłem za kierownicą, nie mogę wypowiedzieć się na temat reakcji ciężarówki, ale Sturgess prowadził ją tak, jakby jeździł Next Genem od lat, choć może to po części wynikać z chłodnej, emerytowanej postawy brytyjskiego emigranta Jamesa Bondiana.
Sama kabina sypialna wydawała się podobna do poprzednich wersji, choć dodano nowe wykończenie wnętrza. W wersji Diamond VIT ciężarówka jest wyposażona w tapicerkę w kolorze brązowym i bogate wstawki z madrony z czarnymi szwami o diamentowym wzorze na obiciach drzwi. Mój sąsiad, który ma T680 2020, wspomniał, że chciałby mieć więcej miejsca do przechowywania w koi, a Kenworth dodał 5,5-calową półkę nad dolną koją.
Nie mogę powiedzieć na pewno, czy za kilka lat mój sąsiad wymieni swój klasyczny model, który przynajmniej na razie jest nadal dostępny na zamówienie, ale właściciel-operator jest skrupulatny w kwestii wydajności paliwa i ostatnio komentował rosnące koszty oleju napędowego po swoich cotygodniowych podróżach. W obliczu niestabilnej przyszłości energetycznej, te 6% może oznaczać coraz większe oszczędności w ciągu najbliższych kilku lat. Jeśli połączymy to z funkcjami bezpieczeństwa i wspaniałym wyglądem ciężarówki, można śmiało powiedzieć, że T680 Next Gen będzie popularnym wyborem dla klientów Kenwortha w najbliższej przyszłości. Być może nawet przyciągnie on niektórych zwolenników z innych producentów OEM. Przynajmniej śmiały design sprawi, że każdy inżynier projektujący ciężarówki będzie szukał nowych sposobów na poprawę aerodynamiki i będzie przy tym dobrze wyglądał.
Starszy redaktor FleetOwner John Hitch jeździł Kenworthem T680 Next Gen 18 marca 2021 r.Fot: John Hitch | FleetOwner