IPL PhotoFacial – The Good, The Bad and The Ugly

Istnieje kilka zabiegów pielęgnacyjnych w tych dniach, które obiecują młodszą, gładszą skórę i kilka, które są touted jako „Złoty Standard” przez lekarzy do osiągnięcia pożądanych rezultatów. Nawet wiele z nich, które zostały zatwierdzone przez FDA jako bezpieczne i skuteczne, od IPL (intensywne światło pulsacyjne) Photo Facial do wypełniaczy takich jak Botox kosmetyczny powinny być wprowadzane z dyskrecją. Znam wiele kobiet i mężczyzn , które korzystały z tych zabiegów z doskonałymi wynikami , ale niektóre miały mniej mówił o działaniach niepożądanych , które tylko pogorszyły problemy . Osobiście doświadczyłem tego ostatniego i chcę podzielić się z Państwem moimi doświadczeniami jako przestrogą dla każdego, kto rozważa ten zabieg. Jest to pierwsza część serii o moich własnych problemach z zabiegami laserowymi IPL.

Fotofacet IPL może leczyć różne choroby skóry, takie jak hiperpigmentacja (brązowe plamy), uszkodzenia słoneczne, popękane naczynka, pajączki i zaczerwienienia twarzy. IPL jest urządzeniem nieablacyjnym i emituje szerokopasmowy strumień światła o wysokiej intensywności i bardzo wysokim poziomie energii za pośrednictwem trzymanego w ręku urządzenia. Dostarcza je do głębszych partii skóry właściwej, podczas gdy warstwa naskórka lub warstwa powierzchniowa pozostaje nietknięta. Zabieg trwa średnio 20-30 minut bez rzeczywistego czasu przestoju. Niektóre IPL mają urządzenia chłodzące, ale to nadal może być niewygodne, a nawet bolesne, w zależności od poziomu tolerancji. Średni koszt zabiegu to $300-$500

Próbowałam zabiegów w 2006 roku z dobrymi wynikami, więc w 2010 roku tuż przed zamknięciem mojego spa zauważyłam kilka nowych obszarów hiperpigmentacji na mojej twarzy. Zdałam sobie sprawę, że obszary te pojawiły się prawdopodobnie z powodu peelingu, który niedawno miałam wykonany w gabinecie dermatologicznym. W tamtym czasie nie były one bardzo denerwujące, szczególnie dlatego, że tak dobrze dbałam o swoją skórę… Ale w ciągu miesiąca lub tak wyglądały na nieco ciemniejsze, więc zdecydowałam się na kilka zabiegów IPL (intensywne pulsujące światło), aby sprawdzić, czy to pomoże. Poprosiłam kilku specjalistów, których znałam o skierowania, ale ostatecznie wróciłam do bardzo renomowanego zakładu, który wcześniej mnie leczył, choćby z innego powodu niż znajomość i dlatego, że lubiłam właścicielkę.

Jak pierwszy zap z lasera (dużo jak uczucie gumki) dotknął w dół na mojej skórze nad i pamiętam, jak intensywne uczucie było, ale byłem pocieszony przez dostawcę, że to pomoże zachęcić produkcji kolagenu w mojej skórze i zap te ciemne plamy.


Przykład przeciętnych wyników IPL

Gdy leczenie zostało zakończone, wszystko, o czym mogłam myśleć, to gorące uczucie na mojej twarzy, jakbym doznała poważnego poparzenia słonecznego, ale byłam chętna na wyniki, których doświadczę, gdy moja twarz się zagoi. Dostałam chłodzący okład z lodu, który pomógł mi zwalczyć gorące uczucie na twarzy i zaplanowałam następną wizytę, wiedząc, że aby zabiegi IPL były naprawdę skuteczne, będę potrzebowała serii od trzech do pięciu. Po powrocie do domu sprawdziłam stan mojej bardzo ciepłej skóry…. Tym razem ciemne plamy „rozpadły się” (moja ksywka dla strupów, które pojawiają się po tym, jak plamy zostały usunięte) z taką intensywnością, że byłam nieco zaskoczona. Teraz zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie zostałam poparzona podczas pierwszego zabiegu i stosowanie okładów chłodzących przez więcej niż kilka minut nie było dobrym pomysłem.

W ciągu kilku dni plamy w naturalny sposób złuszczyły się i moja skóra wyglądała świetnie… Ale w ciągu tygodnia lub dwóch wydawało się, że na mojej twarzy pojawiła się cała nowa plama pigmentacji, którą wydobył laser. Wspomniałam o tym szczegółowo podczas mojej drugiej wizyty i powiedziano mi w wesoły, ale lekceważący sposób, że laser wykonuje swoją pracę i nie należy się martwić. Później „chrupiące” obszary zdawały się mnożyć… I tym razem byłam naprawdę zaniepokojona. Będąc w branży pielęgnacji skóry wiem wystarczająco dużo na ten temat, aby znać potencjalne niebezpieczeństwa i wiem, jak pigmentacja może się nasilać.

Zdjęcie mnie po zabiegu z mnóstwem ciemnych plam, gdzie nie było ich wcześniej

W ciągu tygodnia po zabiegu, kiedy zdałam sobie sprawę, że mam teraz jeszcze więcej przebarwień, zadzwoniłam do biura, aby wyrazić swoje obawy i pytania – Czy ciepło termiczne lasera powoduje więcej przebarwień i mnoży oryginalny problem? Lub może to być, że temperatura może być trochę za dużo dla mnie? Niestety moje obawy zostały odrzucone, a nawet zareagowano na nie w taki sposób, jakbym chciała powiedzieć, że jestem głupia… Pamiętaj, że sama jestem w branży pielęgnacji skóry od jakiegoś czasu, więc nie jestem przeciętnym konsumentem. Ponownie powiedziano mi, że więcej zabiegów jest koniecznych do osiągnięcia pożądanego rezultatu.

Nawet po dyskusji z jednym z właścicieli, powiedziano mi, że moje obawy dotyczące ciepła termicznego z lasera powodującego blizny skórne były czymś, o czym „nigdy nawet nie słyszeli”. W tym momencie pojawił się głos ostrzegawczy z tyłu mojego umysłu, czerwone światło, jeśli chcesz, że powinienem był słuchać, ale ponieważ nie chciałem, aby moja twarz wyglądała tak na zawsze, ponownie rozważyłem, racjonalizując, że jeśli powiedzieli, że jeszcze jedno leczenie naprawdę pomoże, a następnie dam mu spróbować jeszcze raz. Powinnam była wiedzieć lepiej.

Wpadnij w czwartek, aby przeczytać więcej mojej osobistej historii na tym blogu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.