The positives
Homeschooling staje się coraz bardziej popularny każdego dnia, z tempem wzrostu od 7 do 15 procent rocznie. Obecnie około dwa miliony dzieci uczy się w domu. Dzieci uczące się w domu dobrze sobie radzą w standardowych testach, są mile widziane w szkołach i na uniwersytetach, a jako dorośli mają reputację samodzielnych uczniów i rzetelnych pracowników.
Prawie dziesięć lat temu, kiedy podejmowałam decyzję o nauczaniu domowym, napisałam listę za i przeciw. Plusy mnie przekonały, ale od tego czasu odkryłam, że jest o wiele więcej plusów i minusów, których nie mogłam przewidzieć!
Więcej: How to Get Started with Homeschooling
Aby pomóc innym rodzicom, którzy rozważają homeschooling, oto nowa lista plusów i minusów. Lista ta jest oparta zarówno na moim doświadczeniu, jak i na doświadczeniach dziesiątek rodzin, które podzieliły się ze mną wzlotami i upadkami swojego codziennego homeschoolingu.
Zalety
Wolność edukacyjna
Większość uczniów uczących się w domu ma wybór studiowania i uczenia się tego, co chcą, kiedy chcą, tak długo, jak chcą. To nie znaczy, że wszystkie podstawy (i więcej!) nie są objęte. Ale te podstawy mogą być objęte w wieku sześciu lat dla jednego dziecka, a w wieku dziesięciu lat dla innego, w zależności od zdolności, dojrzałości i poziomu zainteresowania. (Niestety, kilka stanów ma niepotrzebnie restrykcyjne wymagania prawne; w tych stanach wolność edukacyjna może być ograniczona.)
Wolność fizyczna
Po tym, jak minie początkowy szok związany z opuszczeniem systemu szkolnego, rodzice, którzy uczą w domu, mówią, że doświadczają prawdziwego poczucia wolności. Gdy ich życie nie kręci się już wokół godzin lekcyjnych, zadań domowych i kalendarza szkolnego, rodziny te planują wakacje poza sezonem, odwiedzają parki i muzea w ciągu tygodnia i żyją zgodnie z tym, co im pasuje.
Wolność emocjonalna
Niestety, presja rówieśników, rywalizacja, nuda i dręczyciele – to wszystko jest częścią typowego dnia w szkole. Może to stanowić szczególny problem dla dziewcząt. Według badań, poczucie własnej wartości spada u dziewcząt w wieku gimnazjalnym. Jednak podobne badania przeprowadzone na dziewczętach uczących się w domu wykazały, że poczucie własnej wartości pozostaje nienaruszone i że dziewczęta te nadal dobrze się rozwijają. (Przeczytaj książkę „A Sense of Self: Listening to Homeschooled Adolescent Girls” Susannah Sheffer). Dzieci uczące się w domach mogą ubierać się, zachowywać i myśleć tak, jak chcą, bez obawy przed wyśmianiem lub potrzebą „dopasowania się”. Żyją w prawdziwym świecie, gdzie życie nie jest dyktowane przez młodzieńcze trendy i niebezpieczne eksperymenty.
Wolność religijna
Wiele rodzin czuje, że ich religijne i duchowe przekonania są ważną częścią tego, kim są. Homeschooling daje rodzicom możliwość włączenia swoich przekonań do codziennego życia.
Bliższe relacje rodzinne
Prawie każda rodzina podkreślała ważną rolę, jaką homeschooling odegrał w pomaganiu im w znalezieniu czasu na pielęgnowanie pełnych miłości więzi między wszystkimi członkami rodziny. Nastolatki zdają się czerpać ogromne korzyści z tej interakcji, a buntownicze, destrukcyjne zachowania często zaczynają się zmniejszać wkrótce po rozpoczęciu edukacji domowej.
Stabilność w trudnych czasach
Czy jest nowe dziecko, choroba, śmierć w rodzinie, czy inna przeszkoda lub zmiana, edukacja domowa pomaga rodzinom radzić sobie w trudnych okresach. Dauri, która uczy w domu swoich trzech chłopców, opisuje, jak nauczanie domowe pomogło jej rodzinie dostosować się do przeprowadzki z Europy z powrotem do USA, a następnie kolejnej przeprowadzki na drugi koniec kraju: „To, że uczyliśmy się w domu podczas tych przeprowadzek, było wielkim komfortem. To był stabilizujący czynnik w naszym skądinąd pomieszanym życiu.”
Dobrze wypoczęte dzieci
Jak pokazuje coraz więcej badań, sen jest niezbędny dla emocjonalnego i fizycznego dobrego samopoczucia dzieci, zwłaszcza nastolatków i nastolatek. Efekty wczesnych porannych zajęć mogą być druzgocące dla wielu dzieci, szczególnie tych, które nie są porannymi ludźmi. Po tym, jak zdała sobie sprawę, że brak snu i godziny pracy często pozostawiały jej syna w stuporze przypominającym zombie, Haya postanowiła spróbować edukacji domowej: „Mój najstarszy (13 lat), wstaje o 6:30, aby złapać autobus o 7:15 i zacząć szkołę o 7:30. Wraca do domu o 3:00 i odrabia lekcje – czasem do północy. Często jest wyczerpany. Mam nadzieję, że kiedy w przyszłym roku będziemy uczyć się w domu, znikną cienie pod jego oczami i znów pojawi się jego prawdziwa osobowość.”
Bez zbędnej pracy
Dzieci uczące się w domu mogą w ciągu kilku godzin osiągnąć to, co w typowej klasie zajmuje tydzień lub więcej. W ostatnim wywiadzie, John Taylor Gatto, nowojorski nauczyciel roku i 26-letni weteran nauczania, powiedział, że w wielu klasach mniej niż jedna godzina z każdego dnia szkolnego jest spędzana na „zadaniu” uczenia się. Nic dziwnego, że te dzieci mają tak dużo pracy domowej. I to prowadzi nas do głównego „za” homeschoolingu: Nigdy więcej pracy domowej!