Gdzie narodził się Różaniec?

Wiele osób odmawia Różaniec codziennie, odmawiając tę modlitwę nie tylko w kościele, ale także w czasie i w miejscach specjalnie do tego przeznaczonych. Wielu trzyma paciorki w kieszeni, wiesza je w samochodzie, kładzie na łóżku. Mogą one być częścią przedmiotów codziennego użytku, takich jak klucze, portfele czy portmonetki. W przypadku zgubienia lub zgubienia, wielu z nich może czuć się niekompletnych, dopóki koraliki nie zostaną odnalezione lub nowy zestaw nie znajdzie się w ich posiadaniu. Ale kiedy narodziła się idea liczenia paciorków podczas modlitwy? Skąd wziął się Różaniec?

Przez wieki, na długo przed Chrystusem, wierni odmawiali modlitwy w powtarzalny sposób i znajdowali różne metody liczenia, często używając kamieni lub kamyków. Przynajmniej od IX wieku mnisi odmawiali wszystkie 150 psalmów, najpierw codziennie, a później co tydzień, jako część swoich modlitw i nabożeństw. Jednym ze sposobów śledzenia ich losów było odliczanie 150 kamyków, a następnie umieszczanie jednego kamyka w pojemniku lub woreczku podczas odmawiania każdego psalmu. Ludzie żyjący w pobliżu mnichów chcieli naśladować tę pobożność, ale z powodu braku wykształcenia nie mogli zapamiętać wszystkich psalmów. Wydrukowane egzemplarze, nawet jeśli ktoś umiał czytać, nie były dostępne, ponieważ prasa drukarska była odległa o wieki. Tak więc chrześcijanie zaczęli odmawiać 50 lub 150 Ojcze nasz (lub Paternoster) każdego tygodnia zamiast psalmów. Do liczenia Ojcze nasz często używano sznurka z węzełkami, zamiast liczyć na kamieniach. Później węzły ustąpiły miejsca małym kawałkom drewna, a w końcu zaczęto używać paciorków.

Św. Dominik

Od dawna istnieje w Kościele tradycja, że źródłem Różańca jest św. Dominik de Guzman (1170-1221). W XII wieku w Europie, a zwłaszcza w południowej Francji i we Włoszech, szerzyła się herezja albigensów. Albigensi zaprzeczali tajemnicy Wcielenia, odrzucali sakramenty kościelne i aprobowali wiele świeckich działań uznawanych przez wiarę katolicką za złe. Wśród wysiłków Kościoła w walce z tą herezją było zorganizowanie zakonów żebraczych, w tym jednego pod przewodnictwem świętego Dominika. Dominikanie, jak ich nazywano, próbowali odwrócić nikczemne nauki albigensów, wędrując po wsiach i głosząc kazania przeciwko herezji, starając się wpłynąć na tych, którzy odpadli, by powrócili do Kościoła. Tradycja głosi, że wysiłki św. Dominika były najbardziej skuteczne po wizycie Najświętszej Maryi Panny w 1214 roku. Ani Dominik, ani jego zakon nigdy nie wysunęli takiego twierdzenia.

Legenda ta rozpowszechniła się dzięki rzekomemu snu błogosławionego Alana de la Roche w XV wieku, ponad 250 lat po śmierci Dominika. De la Roche był szanowanym pisarzem i teologiem swoich czasów (ok. 1428-1478), który walnie przyczynił się do rozpowszechnienia nabożeństwa różańcowego w całym Kościele zachodnim. W swoim śnie Maryja dała Dominikowi różaniec i poleciła mu, by w ramach walki z herezją głosił różaniec. Według de la Roche’a, Maryja powiedziała do Dominika: „Jeśli chcesz dotrzeć do tych zatwardziałych dusz i pozyskać je dla Boga, głoś mój Psałterz”. Psałterz odnosi się do modlitwy anielskiej, Zdrowaś Maryjo. Ludwik Maria de Montfort w książce „God Alone: The Collected Writings of Saint Louis Marie de Montfort.”

Podczas gdy wielu badaczy Kościoła nie daje wiary historii de la Roche’a, liczni papieże opowiadali się za Dominikiem jako faktycznym źródłem Różańca. W XVIII wieku Bollandyści, wspólnota religijna zajmująca się badaniem i weryfikacją faktów kościelnych i twierdzeń historycznych, zakwestionowali rolę Dominika w historii Różańca. Przyszły papież Benedykt XIV (r. 1740-58), w owym czasie członek watykańskiej Świętej Kongregacji Obrzędów, odpowiedział bollandystom: „Pytacie, czy św. Dominik był rzeczywiście ilustratorem Różańca, oświadczacie, że jesteście zakłopotani i pełni wątpliwości w tej kwestii. Piusa V, Grzegorza XIII, Sykstusa V, Klemensa VIII, Aleksandra VII, Innocentego XI, Klemensa XI, Innocentego XIII, Benedykta XIII i wielu innych, którzy jednogłośnie stwierdzają, że Różaniec został ustanowiony przez samego św. (Augusta T. Drane, „The History of St Dominic, Founder of the Friars Preachers”, Longmans, Green and Co., London, 1891, s. 136, i inne źródła.)

Ewolucja Różańca

Niezależnie od papieskiego poparcia dla roli Dominika, istnieją rozbieżne poglądy dotyczące ewolucji tego najpiękniejszego z maryjnych nabożeństw. Wielu uczonych i teologów stwierdza, że jest ono wytworem pierwszych mnichów odmawiających psalmy, ale niektórzy różnią się co do tożsamości osób przyczyniających się do jego rozwoju na przestrzeni wieków. Pomimo różnych poglądów, istnieje powszechna zgoda co do pewnych faktów.

Różaniec zawiera sześć najbardziej znanych modlitw katolicyzmu: Credo Apostolskie, Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu, Modlitwę Fátimską („O mój Jezu”) i Zdrowaś Królowo. Włączenie tych modlitw do Różańca nie nastąpiło z dnia na dzień, ale było długą ewolucją na przestrzeni wieków. Pierwotnie odmawiano Ojcze nasz 150 razy w zastępstwie psalmów, odmawiając tę modlitwę na każdym paciorku sznura różańcowego. Częścią tej modlitwy było zwykle Glory Be. W XI wieku św. Piotr Damian (zm. 1072) zaproponował odmawianie 150 Pozdrowień Anielskich, czyli Zdrowaś Maryjo, jako modlitwy alternatywnej do Ojcze nasz. Zdrowaś Maryjo w tamtym czasie składało się z anielskiego pozdrowienia Gabriela skierowanego do Maryi: „Zdrowaś Maryjo łaski pełna, Pan z Tobą” (zob. Łk 1,28-31) oraz z wymiany zdań między Maryją a Elżbietą podczas nawiedzenia: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona” (Łk 1,39-45). Imię Jezus („błogosławiony owoc Twojego łona, Jezus”) zostało dodane nieco później. W 1365 r. kartuski mnich Henryk z Kalkar (1328-1408) podzielił 150 Zdrowaś Maryjo na 15 grup po 10 paciorków każda. Pomiędzy każdą grupą lub dekadą (10 paciorków) umieścił Ojcze nasz; modlitwa składała się więc z 10 Zdrowaś Maryjo, powtarzanych 15 razy z Ojcze nasz pomiędzy każdym zestawem.

W połowie XV wieku inny kartuski mnich, Dominik z Prus (1382-1461), wprowadził podobne nabożeństwo, które obejmowało 50 Zdrowaś Maryjo z 50 indywidualnymi myślami lub zwrotami o Jezusie i Maryi. Każdemu Zdrowaś Maryjo towarzyszyła inna myśl lub zdanie.

Około 1480 roku ewolucja była kontynuowana, kiedy „anonimowy dominikański kapłan… zachował schemat dziesięcioleci, który zasugerował Henryk z Kalkar, ale skupił je na piętnastu epizodach z życia i działalności Maryi i Jezusa, a nie na pięćdziesięciu czy stu pięćdziesięciu z nich. Zamiast medytować nad Tajemnicą w czasie jednego Zdrowaś Maryjo, ludzie mogliby medytować głębiej w czasie potrzebnym do odmówienia pobożnie dziesięciu Zdrowaś Maryjo; a zamiast okrążać Tajemnicę poprzez medytację nad niezliczonymi szczegółami, zbliżaliby się do szczegółów poprzez skupienie się na sercu samej Tajemnicy.” (Kevin O. Johnson, „Rosary: Mysteries, Meditations and the Telling of the Beads”, Pangaeus Press, Dallas, 1997, str. 199). Do tej pory było już 15 grup po 10 paciorków, 15 dekad. Do każdej dekady, zamiast każdego paciorka, dołączona była medytacja o życiu Chrystusa i Maryi.

Kompletacja Zdrowaś Maryjo

Do pierwszej części XV wieku Zdrowaś Maryjo składała się z: „Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona, Jezus”. Trzecia część, znana jako prośba („Módl się za nami Święta Boża Rodzicielko…”) wywodzi się z Soboru Efeskiego w 431 roku. Na tym soborze, przywódcy Kościoła oficjalnie określili Maryję nie tylko jako Matkę Jezusa, ale jako Theotokos (Bogurodzicę, Matkę Boga).

W noc, kiedy ta proklamacja została dokonana, mieszkańcy Efezu przemaszerowali przez miasto radośnie skandując: „Święta Maryjo Matko Boża, módl się za nami grzesznymi”. Pius V (r. 1566-72) wydał w 1569 r. bullę Consueverunt Romani Pontifices, zachęcającą do powszechnego odmawiania Różańca.

Od czasu wydania tego dokumentu przez papieża Piusa V do Różańca dodano jedynie Modlitwę Fatimską. Modlitwa Fátimska, przekazana portugalskim dzieciom podczas objawienia w Fátimie w 1908 roku, jest powszechnie używana, ale nie jest powszechna. Różaniec składający się ze 150 paciorków, promowany przez papieża Piusa V, jest nadal uznawany przez Kościół, ale oczywiście różni się od popularnego różańca z 50 paciorkami, który wielu z nas nosi w kieszeni.

Od XVI wieku do XXI wieku istniały trzy zestawy tajemnic: radosne, chwalebne i bolesne. Ale w 2001 roku papież Jan Paweł II dodał Tajemnice Światła. Intencją było włączenie medytacji dotyczących okresu w życiu Jezusa pomiędzy Jego wcieleniem (Tajemnica Radosna) a Jego męką (Tajemnica Bolesna).

My, katolicy, instynktownie zwracamy się do Różańca w chwilach kryzysów i życiowych smutków, pośród osobistych, a nawet publicznych tragedii.

Ilu żołnierzy powtarzało w kółko Zdrowaś Maryjo na polu bitwy? W naszej najciemniejszej godzinie, nawet w godzinie śmierci, błagamy o wstawiennictwo, błogosławieństwo i pocieszenie Matki Najświętszej, korzystając z tego 700-letniego nabożeństwa, które kończy się częściowo słowami: „Zwróć więc najłaskawszy orędowniku swoje oczy miłosierdzia ku nam…”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.