Czy powinienem pójść na radiologię? Radiolog udziela szczerych odpowiedzi.

172 Udziały

Byłem kiedyś rezydentem chirurgii w Wielkiej Brytanii. Pewnego dnia byłem nieco rozproszony podczas brutalnego wezwania, a mój starszy rezydent zapytał: „Czy kochasz chirurgię?”

„Lubię chirurgię”, odpowiedziałem.

„Jeśli nie kochasz chirurgii, kochaj ją bezwarunkowo mam na myśli – jak kochanie swojego dziecka – będziesz nieszczęśliwy.” ostrzegł.

Naprawdę lubiłem chirurgię. Lubię radiologię. Jestem szczęśliwy jako radiolog. Radiologia pasuje do mojego temperamentu. Nie trzeba kochać radiologii, tak jak nie trzeba kochać chirurgii, ale trzeba ją lubić. Pomaga, jeśli się ją bardzo lubi.

Najgorsze powody, dla których warto zająć się radiologią, to zarabianie dużych pieniędzy i unikanie pacjentów. Dni radiologów robiących $500,000 + 12 tygodni wakacji po czytaniu 20,000 badań rocznie są skończone. Radiolodzy wykonujący badania interwencyjne, ultradźwięki, mammografię i fluoroskopię (np. lewatywy barytowe) muszą rozmawiać z pacjentami i mówić dobrze.

Radiologia jest polem obfitującym w technologie. Jeśli jesteś podekscytowany technologią, spodoba Ci się to. Radiolodzy są liderami opieki zdrowotnej w IT. Jeśli masz zainteresowanie informatyką zdrowotną, to niektóre programy zintegrują informatykę z twoim szkoleniem.

Residency obejmuje znaczące czytanie. Musisz opanować anatomię, patologię radiologiczną i fizykę, a także mieć przyzwoitą wiedzę z zakresu medycyny klinicznej. Przygotuj się na 20 do 30 godzin czytania tygodniowo. Radiologia jest teraz 24/7. Wezwania są intensywne: 12-godzinne zmiany są non-stop. Ale kiedy jesteś wyłączony, jesteś wyłączony.

Uwierz lub nie, międzynarodowe zdrowie – jeśli jesteś do tego – coraz częściej prosi o radiologów. Chociaż nie będziesz skakał na spadochronie w Sierra Leone lub poddany kwarantannie w Fort Hood.

Czy będzie praca, kiedy skończę studia?

Jak Yogi Berra, jestem niechętny do robienia prognoz, szczególnie dotyczących przyszłości. Ale radiolodzy mają kiepski rekord w robieniu przewidywań dotyczących miejsc pracy. Podczas Hillarycare, myśleliśmy, że będzie nadwyżka radiologów. Myliliśmy się. Podczas ery Busha myśleliśmy, że będzie niedobór radiologów. Myliliśmy się.

To 0/2. To jest gorsze niż rzut monetą.

Oto, co mogę powiedzieć. Amerykańska medycyna nie poradzi sobie z mniejszą ilością badań obrazowych. Amerykańska populacja nie staje się coraz młodsza. Pokrycie opieki zdrowotnej nie kurczy się. Jest więcej prawników, którzy potrzebują czegoś do zrobienia. Wniosek z tego taki: Popyt na obrazowanie medyczne nie spadnie nagle.

Wyłania się liczba „wzmocnionych konsumentów”, którzy chcą podnieść chorobę przed objawami. Będą oni potrzebowali radiologów lub kogoś, kto rozumie fałszywe pozytywy, aby zachować swoje normalne nerki ze slajdów patologa chirurgicznego.

Czy stanowiska rezydenckie zostaną zredukowane?

Powinny, ale nie będą. To oznacza, że masz przewagę – ponieważ podaż miejsc rezydenckich przewyższa popyt. Uważaj jednak. Zapotrzebowanie na dobre rezydentury wzrosło. Obecni rezydenci pierwszego i drugiego roku w moim instytucie są najbystrzejsi, jakich kiedykolwiek widziałem. Są przerażająco dobrzy.

Zapytaj dyrektora programu, ilu z ich rezydentów musiało odbyć dwa stypendia, zanim dostali pracę. Domagaj się tej informacji. Masz prawo wiedzieć, jak ich rezydenci radzili sobie na tym konkurencyjnym rynku.

Co powinienem zrobić przed rezydenturą, aby być lepszym radiologiem?

Reguła 1: Unikaj radiologów i rotacji radiologicznych. Będziesz miał z nami całe życie. I tylko tyle się nauczysz, patrząc, jak wpatrujemy się w ekran i szczekamy do mikrofonu.

Popraw swoją wiedzę o medycynie. Spędzaj czas na OIOM-ie, w ED, na urazówce, z chirurgami na sali operacyjnej. Zrozum podejmowanie decyzji klinicznych. Zrozum, jak myślą lekarze. Zrozum chorego pacjenta. Stań się lekarzem. Nie chodzi mi o to, że w wzruszający sposób. Mam na myśli rozwijanie klinicznego wyczucia.

Radiolog z bystrym okiem i bez klinicznego wyczucia jest generatorem diagnoz różnicowych – choć nie tak dobrym, jak będzie IBM-owski Watson. Radiolog ze zdrowym rozsądkiem (czytaj klinicznym wyczuciem) i nawet przeciętnym okiem zwycięży.

Jakieś inne rady?

Przystąp do zawodowego stowarzyszenia radiologii: American College of Radiology. Jest ono bezpłatne i ma prężnie działającą sekcję dla stażystów. Jeśli to możliwe, zapewnij sobie ubezpieczenie od niepełnosprawności związane z zatrudnieniem.

Wprowadź nawyk ćwiczeń lub uprawiania sportu. Nie będziesz chodził tak dużo jak twoi koledzy kliniczni.

Saurabh Jha jest radiologiem i można go znaleźć na Twitterze @RogueRad. Ten artykuł pierwotnie ukazał się w Skeptical Scalpel.

Image credit: .com

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.